Czy istnieje coś, co może mieć większy wpływ na sukces sklepu, niż cena i asortyment? Spójrz na taki przypadek: firma X działa w branży e-commerce. Ma duży wybór towarów i dobre ceny, ale jest na tyle niszowa, że nawet otwarcie sklepu w centrum jednego z największych miast nie zapewniło jej odpowiednio wysokich obrotów. W jej przypadku główną drogą dotarcia do Klientów stał się internet.
Właściciele firmy X zdecydowali się pozycjonować sklep. Faktycznie, liczba odwiedzin bardzo szybko wzrosła. Cały zespół liczył na wiele nowych zamówień, ale... panowała cisza. Statystyki pokazywały, że klienci wprawdzie wchodzą na stronę, ale szybko z niej wychodzą. Niektórzy docierają do koszyka, ale już na etapie składania zamówienia zamykają stronę.
Widząc to, właściciele firmy X przeprowadzili małe śledztwo: skoro klienci dodają produkty do koszyka, to znaczy, że sama oferta się im podoba. Może więc to w samej budowie sklepu leży przyczyna, dla której tak niewiele osób decyduje się złożyć zamówienie?
To był trop, którym firma X postanowiła podążyć. Właściciele zdecydowali się zainwestować w zmiany. Zlecili stworzenie nowego sklepu. Wykorzystali wiedzę o tym, czego klienci szukają i czym się kierują przy zakupach. Programiści i graficy wykorzystali tę wiedzę i tak przeprojektowali sklep, by ułatwiał wyszukiwanie produktów i składanie zamówień.
To było dobre posunięcie. Współczynnik konwersji wzrósł: więcej klientów składało zamówienia, prawie nikt nie porzucał już koszyka w trakcie zamawiania, wzrosła także liczba pytań o produkty.
Ale to nie koniec: za radą zespołu programistów, właściciele sklepu wdrożyli narzędzia do ankiet i teraz to sami klienci mówią im o tym, co chcieliby widzieć na stronie. Dobre pomysły są wdrażane.
Twój sklep nie przynosi oczekiwanych dochodów? A może dopiero planujesz przenieść handel do sieci lub otwierasz pierwszy sklep? Obierz prostą drogę do celu – skontaktuj się z nami.